Jesienne smutki?
Obraz jest dziełem sztuki. Ten rysunek jest obrazem wirtualnym. Przedstawia krajobraz w jesiennych kolorach. Uwielbiam kolory ziemi. Jesień jest doskonałą porą roku, by zobaczyć żywe i konkretne barwy w naturze. Daje mi wiarę w życie, jesień także pobudza mój umysł i ciało do wysiłku, chociażby w szkole, dodaje energii, rozjaśnia świat. Jedni mówią, że jesienią nie ma rzeczy pozytywnych. Komletnie się z tym nie zgodzę, ponieważ właśnie wtedy z letniego, słodkiego lenistwa zbieram się w sobie do pracy. Dzisiaj nad ranem byłam zawiedziona, wychodząc na spacer z psem. Dlaczego? Bo letni, ciepły wiatr, gorące slońce nie pozwoliło mi na dlugie wyjście ze zwierzakiem. Mój pies nie lubi upalnych spacerów, dlatego musiałam wrócić do domu, na samą myśl, że jest gorąco, rozbolała mnie głowa. Postanowiłam się przewietrzyć i poczytać gazetę w ogrodzie. Wtedy właśnie zerwał się orzeźwiający wiatr, który rozwiewał włosy, moje wszelkie wątpliwości, moje życie nabrało wreszcie sensu! Pomyślałam, 29 sierpnia, nadchodzi jesień! Ile można wychodzić w japonkach i krótkich sukienkach na dwór, ile można się opalać, ile chodzić w okularach przeciwsłonecznych, ile wyjeżdżać, ile zwiedzać świat, ile można oglądać to samo słońce? Odpowiedź jest prosta: dwa miesiące! Tyle trwają nasze wakacje. A przynajmniej tych, ktorzy się uczą... Lato jest równie piękne, co każda pora roku, ma pełno uroku, nieraz odliczam miesiące, dni, do lata, bo pragnę spokoju, ciszy, odpoczynku po nauce. Przychodzi lato, wakacje, i mogę robić, co tylko dusza zapragnie. Przepiękne chwile... ale kiedy nadchodzi jesień, a z nią rok szkolny, chcę wracać do szkoły, do ogrodu pełnego kolorowych liści, do wiatru orzeźwiającego moje zmysły, do dni spędzonych z przyjaciółmi, do marzeń spełnionych...