dziwny dzień
do południa nerwy i jeszcze raz nerwy.
złożone podanie. szczerze- odechciewa mi się tej całej szkoły średniej.
później chwila z Misiaczkiem .. ;d jedyną rzeczą która poprawia mi humor jest ten piękny uśmiech i oczy
z czasem zdaję sobie sprawę, że pogrążyła mnie 3kl. i nie widzę pozytywów tego świata.
czas to wszystko zmienić mam marzenia do zrealizowania.. ;> i zrobię wszystko aby się spełniły ;d