Znajdź mnie Boże w nocy serca,
w labiryncie myśli moich,
których nie mam siły związać w uśmiech.
Pomnij na nieufność moją,
pomóż mi uprzątnąć wnętrze.
Czy już odpocząć możesz Panie we mnie?
Znów wstaje i biegnę do Ciebie,
naciskam klamke, wszak z mojej strony jest.
Panie, tak wierzyłam, że przujdziesz i biło serce moje.
jest dobrze, zaczyna mi się układać. tylko mama zapisała mnie do lekarza, bo albo nie jem, albo nie mogę się najeść. no to zobaczymy.
sram już tym bierzmowanie. nie lubię chodzić do Kościoła z obowiązku;/
z fartem.