Wszystko, czego doświadczamy, musi zaznać swego kresu.
Nie ma wyjątków potwierdzających regułę.
Jestem ścianą.
Mogę być Twoim oparciem, lecz zapamiętaj, tu nie ma odwrotności sytuacji.
Jestem ścianą.
Nie udźwigniesz mnie, nie oszukujmy się, nigdy tego nie oczekiwałam.
Jestem ścianą.
Osobiście odbierz ból jaki pragniesz mi zadać.
Zacznijmy liczby traktować jako słowa.
Nieskończoność jest igłą- bynajmniej kłuje jak ona.
Brak ambicji spowodowany niepamięcią marzeń.
Być może tak lepiej.
Nie ma już różnic, nigdy ich nie było.
Przed pozbyciem się toksycznych iluzji, należy przybrać nową maskę i zdobyć jak największą ilość wypełniających pustkę bzdur.