Bo to nie ma sensu.
Wiem że zawsze tak będzie.
Być człowiekiem niezdolnym do miłości.
Tęskniącym za nieznanym uczuciem.
A może znanym.
Umieć dobrze oszukiwać.
Być tak narcystycznym i egocentrycznym do bólu.
Nie chcieć, odrzucać.
Oto kim się stałam...