Na fotce
ja w wydaniu małej pyzy Już się kiedyś coś podobnego pojawiło na starym pb tyle że tamto było ocenzurowane, elegancko w ubranku. To pewno wzbudzi
wiele kontrowersji i muszeł przyznać że się zdeczka tego obawiam ale przynajmniej (nam taka nadzieje) będzie dużo komentóff
Jak coś to ja się śmieje a nie płacze, bo to tak dwojako wygląda...Nie miałam co dodać... (wiem... marne wytłumaczenie)Dzisiaj
super exstra party normalnie! Jak to Monyka trafnie skomentowała :
"Będzie się działo"
Na koniec postraffiam: - nasz super exstra sqad party
- Matuśke i jej romeo co w malinach sidzom (Tuśka tak jak mówiłam Ty się tymi myndami co mi na miejscówke wskoczyły zajmij! A poszły won! Wygoń! Zabij! Zakop! zrób co chcesz! ale coś zób...) - moje radio coby nam dzisiaj grało (wiem że to głupie ale sama już nie wiem co mam z tym grajdołem zrobić żeby działał)i... i tyle! a co?! styka!Na sam koniec jeszcze jedno słowo... Słowo które ma dla mnie ostatnio ogromne znaczenie... które jest kluczem do wielu słów, ale ich pisanie, wymienianie nie ma sensu bo ono samo zawiera w sobie wszystko... Od niego wszystko się zaczyna, dzięki niemu wszystko zyskuje sens a następnie go traci... :
dlaczego...(?)