Nie wytrzymam bez ciebie tygodnia, rozumiesz?!!
Wracaj!! Teraz! Już! Natychmiast!
Przez ciebie byłam szczęśliwa przez ostatni
tydzień, za co serdecznie ci dziękuję.
Przez ciebie będę cierpieć przez następny
tydzień, za co jestem na ciebie wściekła!!
Wczoraj tak mnie bolał brzuch,że nie zdołałam
zrobić a6w. Dziś zrobię dwa dni naraz.
Fajnie. Nic nie zrobiłam. 1234234 konkursów,
do których nic nie umiem, 23424 nieoddanych prac,
23423442 sprawdzianów i 24234 myśli na minutę.
I oczywiście 500 stron "Krzyżaków". Nie mogę nawet
patrzeć na tą książkę.
A 7 listopada wydają powieść, na którą czekam od x czasu.
Lektura musi zaczekać. Tylko nie jestem pewna, czy babka od
polskiego zaczeka.
Zdycham.