Krowa zmęczona i Balder.
Je donne des vacances ŕ mon cSur
Un peu de repos.
fajnych się rzeczy wczoraj dowiedziałam, nie ma co.
przeraziło mnie to co najmniej.
zdziwiło i w ogóle kuźwa, jak tak można, ja pierdolę?!
prawda.
taaaa.
w ogóle chujnia, jak ja pierdzielę.
wszystko potrafię spierdolić.
'nie jestem dzieckiem szczęścia'.
tęsknie za czasami, kiedy było dobrze.
tylko dlaczego 'było'?
miało być zawsze, na zawsze.
ale zawsze wychodzi tak, jak kuźwa teraz.
no dzięki.
już nie zależy, nie?
o tatę się martwię strasznie. :(