wtorek, środa, czwartek. z każdym kolejnym dniem coraz ciężej znosimy rozłąkę. niestety nic na to nie poradzę i musimy wytrzymać do 5.08...
wtorek
10 min skakanki
20 przysiadów
środa
10 min skakanki
30 przysiadów
15 brzuszków
czwartek
12 min skakanki
30 przysiadów
10 przysiadów z wyskokiem
20 brzuszków
do tego po 8 godzin stania na nogach i latania między maszynami. diety niestety trzymać nie mogę, bo jestem 'uzależniona' od tego, co gotuje tutejsza 'kucharka' i muszę jeść to co wszyscy. jednak liczba spalanych kcal na pewno przewyższa te spożywane.
dobranoc!