I żyć z tą nadzieją, że w końcu się jakoś ułoży, że może w końcu będzie lepiej, inaczej niż zwykle.
Tak, wiele chciałabym, a jednak wiem, że wszystkiego mieć nie można.
Wciąż, zastanawiam się, po co to wszystko się stało. Może za dużo myślę.
'Jest tak samo, może tylko trochę smutno I nie mówisz dobranoc, i nie mogę przez to usnąć I może trochę pusto, i znowu jest to rano I znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają'
"Z każdym kolejnym dniem dociera do mnie więcej, wbijam w to szczęście, co ma być to będzie."