Po wczorajszym dniu jestem wykończona, mam wszystkiego dosyć chcę mieć już wakacje i spokój. Jutro trzeba iść już do szkoły ale i tak nie idę. Olać to nie chce widzieć kilku twarzy. Moja cudowna mamusia nie puściła mnie na koncert w piątek czyli jest beznadziejnie. Przyjechali wczoraj, nie mogę się doczekać 14 czerwca. Nie myślałam jeszcze na jaką kolonie jechać i gdzie i z kim nie mam czasu nawet o tym myśleć Dużo lekcji, dużo nauki której i tak nie odrobie. Jebany wierszyk x.x przez to hujstwo nic nie moge. Dzisiaj mam ochotę wziąść rower i pojechać dalekoo. Nie tylko siedzieć na wale i podziwiać jak koledzy sobie skaczą Po mojej ostatniej próbie nigdy więcej nie zjadę, boli mnie ręka. Niedługo Galeria Jejeje :D. - tylko to mnie teraz pociesza. Nie wiem co robić jest 12.00 brak planów.
Myślałam że może jakieś zdjęcia ale nie zabardzo mi się chce i nie mam z kim. Dzięki bardzo za wczoraj udało wam się. ;/ Mam nadzieje że zobaczymy się dopiero we wrześniu kiedy wreszcie wyląduje w tym jebanym Chełmcu. Tak, nauczyciele w tej szkole z pewnością mnie pokochają jak ci w 11. Może będę tęsknić tylkoza kilkoma osobami resztę mam centralnie w dupie. Kończe to rozpisywanie się ale nie mam co robić i wena mnie poniosła.
goodbye.
Bo wiesz słońce z deszczem wywołuje tęczę.