Na codzień nękany przytłaczającymi sprawami, zmuszony do zmagania się z przeciwnościami losu. Kiedy zaś zakłada snowboard i jedzie w kierunku jednej ze skoczni, może od tego wszystkiego oddalić się, gdzieś daleko. Odpłynąć tam, gdzie czuje się wolnym. Mimo ryzyka, kocha to co robi, bo tylko wtedy, może poczuć, że żyje.