Ten tydzień jest masakryczny,
nie starcza czasu na to wszystko co muszę ogarnąć,
nie ma czasu na neta, z którym być może trzeba będzie się od czwartku pożegnać,
ale dzisiaj jestem tu z być może, a raczej na pewno, z mało istotnego, żeby nie powiedzieć bezsensownego powodu,
no ale już dziś premiera nowego teledysku Evanescence xD
Evanescence - My Heart Is Broken - Trailer
http://www.youtube.com/watch?v=oOmee09JWrU
Ten zespół towarzyszy mi od tylu lat, i w ogóle lubię ich, i nadal tak przeżywam (prawie) wszystko co się kręci wokół Amy Lee, więc i dzisiaj nie potrafię sobie darować...^^;
Ich ostatnio wydana płyta pozytywnie mnie zaskoczyła :)
Bałam się, że będzie cała mniej więcej taka, jak promujący ją singiel - "What You Want", a bardzo nie lubię taj piosenki, zawsze omijam i/lub wywalam z winampa.
Obawiałam się też, że znowu nagrają coś w stylu "nieprzetrawionego do końca" przeze mnie "The Open Door", ale na szczęście niet, uff... :)
Całość wyszła im bardzo ładnie, słucha się przyjemnie,
i często wracam do tej płytki :]