no lookajcie na tego malucha... nie nie tego żółtego co stoi na parkingu! tego tutaj! niby słodki wszystko bardzo fajnie ale siakoś mnie już powoli wkurza:P w dzien spi albo jest fajny ale w nocy cały czas piszczy albo szczeka! kurde ! dałem mu mleka! dałem mu kaszke:P i hooj ! wypił, zjadł i miał siłe na dalszy ciag. wyszedłem z nim na dwór może ne lubi do piasku;] za zimno chyba mu było bo spierniczył do domu;p dalej pisczy! wziąłem go do pokoju! kuźwa zlał mi sie na dywan! tylko ja moge siurać na mój dywan! rano to sie obudziłem taki zajechany że mało:p i tak juz kolejny raz:[placze] to już sam ne wiem co mam robić! jakieś pomysły?! hymm a co jeszcze? no ogólnie git troche mi w pokoju czasami smierdzi ale już wymyłem i do nast razu bedzie pachniało cytrynką:p dzien taki sobie co chwile pada a kazdy sie w domu zabunkrował:) ide popykać sobie w kosza. tzn ide popróbować trafić chociaż w tablice;p trzymajcie kciuki:D
pozdrowionka tera dla:
*Deco:p kiedyś musi znormalnieć:D
*Działeczki(3x2maj sie bedzie dopsz:D)
*Adosza:p heh od Norisa:D
*Gośki za rozmówke wczorajszą;] teraz wszystko zależy od ciebie:D no i od tego jak szybko biegam:P
*i wszystkich którzy mi napiszą że chcą być pozdrowieni nast razem;)