Ten ogarnięty skok, który wyszedł na koniec jazdy. Krilan i ja.
Tęsknię za tym rudzielcem i to bardzo. Trzeba będzie pojechać
któregoś dnia do Zastawna na jazdę. Póki mam jeszcze czas..
Wstałam jakoś po 6, na spokojnie się ogarnęłam, zrobiłam
śniadanie, a o 8:20 byłam umówiona z Nelą i Michałem, co by
się zabrali ze mną do Elbląga. Wysadziłam ich na przystanku
za rondem, przy okazji zdarłam sobie kawałek opony, bo taka
zdolna jestem i szurnęłam kołem po krawężniku. Takie rzeczy
to tylko ja umiem. Potem szybko Zatorzem na uczelnię i o 9:15
zaczęła się Gramatyka. Wykład jakoś szybko minął, ale za to
ćwiczenia się nam dłużyły. Następnie 2 godziny wolnego, więc
Aga pojechała ze mną na EUHE, żebym dowiedziała się kilku
rzeczy co do studiów. Chwila tam, a potem zrobiłyśmy się
głodne i pojechałyśmy do Maca. Lody wszamałyśmy tam, a z
jedzeniem pojechałyśmy na uczelnię. Znalazłam sobie nowe
miejsce do parkowania, na końcu parkingu pod drzewami, a
co ważne - nie ważne o której godzinie pod nimi zaparuję, i
tak będzie cień, więc fajnie. Zjadłyśmy, pogadałyśmy i na
13:45 poszłyśmy na Kulturę Medialną. Nie ma to jak gadać o
tekście a skończyć na gadaniu o Marvelu. O tym to ja mogę
co zajęcia gadać. Po 15 do domu, szybko na Pasłęk i najpierw
kierunek Boston i kupienie sobie obiadu. Potem dom i obiad.
Biorę się za ciąg dalszy obrabiania zdjęć. Wczoraj zdążyłam
zrobić i wysłać dwóm osobom, więc.. no. Im szybciej ogarnę
je wszystkie tym lepiej dla mnie.
Bang!
Inni zdjęcia: Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinamOpowiadanie nr 1 gabrysiawkrainieblyskowO. tezawszezleJeszcze tanio. ezekh114Hotele 4 gwiazdkowe bluebird11Niebo nad osadą andrzej73