Dzisiejszy wypad z Nelą na lodowisko do Elbląga. Udany wyjazd.
Wczorajszy wieczór skończyłam obejrzeniem Vampires Suck, bo
chciałam się pośmiać i tak też było. A potem poszłam spać, bo
padałam ze zmęczenia. Co to uczelnia i sesja robią z człowiekiem.
A dzisiaj pobudka koło 8, spacer z psem, zakupy, ogarnianie się
i o 10:55 razem z Nelą autobusem do Elbląga. Koło 12 tam i do
Maca na lody, bo kupony trzeba wykorzystać, ehehe. Chwilę po
12 miałyśmy tramwaj i nim na lodowisko. Na 12:30 było trochę
ludzi, ale dało się jeździć. Pojeździłyśmy prawie godzinę, potem
szybka zawijka na tramwaj, szybko do Maca po jedzenie na
wynos i o 14:15 wróciłyśmy autobusem do Pasłęka. Zjadłam,
poszłam po zakupy, miałam sie pouczyć na Łacinę, ale jakoś nie
specjalnie mi się chce. Ogółem zapomniałam o meczu Arsenalu,
ale no.. bywa. Grunt, że wygrali te 2:1. Brak planów na wieczór,
mam Vaib do czytania, For Four Two, Giga Sport plus kilka innych
gazet. No za mitologię może też się wezmę, może. A jutro dwa
mecze, więc.. no. Wyszłabym gdzieś, ale raczej nie ma z kim.
Bang!
Inni zdjęcia: 30 / 07 / 2025 xheroineemogirlx... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24