Lota smerf.

Już ostatnie Hubertusowe, no chyba, że coś się jeszcze znajdzie.

Ale przynajmniej najbardziej odświętne, bo z flo i z lisem, ehehe.

Wczoraj.. całkiem dobry wieczór. Mecz Arsenal vs Everton został świetnie

rozegrany przez kanonierów, bardzo fajnie oglądało się ten mecz. Już w

pierwszej połowie przesądzili o wyniku i wygrali ostatecznie 2:1. Gola

numer jeden strzelił głową Giroud, a potem na koniec pierwszej połowy

gola, również głową, strzelił Koscielny. Jestem ciekawa jak rozegrają

kolejny mecz, oby równie dobrze jak ten. Potem robienie tego testu BHP.

Powiedzenie `Głupi ma zawsze szczęście` sprawdza się u mnie zawsze..

Jak odpaliłam test, to zaznaczałam co uważałam, że jest okej, wysłałam..

i na wymagane 10/10 zdałam, haha. Za pierwszym wczoraj, za czwartym

ogółem. A dzisiaj.. zmiana czasu, obudziłam się o 7, ogarnianie się i na

8:30 z mamą do kościoła. Potem na głosowanie, następnie do Lidla i do

domu. Śniadanie, maraton z Przyjaciółmi i moje płakanie ze śmiechu na

nich. Potem czytanie, robienie z mamą zapiekanki na obiad i ciąg dalszy

czytania. A o 15:00 mecz Juventusu z Atalantą. No.. dzisiaj zobaczyłam w

80% dawne Juve i to mi się podobało. Ogarnęli się po części, zagrali na

poziomie i wygrali 2:0. Pierwszego gola huknął Dybala, w drugiej połowie

swoje trzy grosze dołożył Mandżukić, a szansę na 3:0 spaprał Pogba, bo

podszedł do karnego, strzelił z siłą pięciolatka i o.. No ale i tak grunt, że

wygrali. Oby tak dalej panowie! A teraz.. idę pisać notatkę na blogspota,

w międzyczasie latam do gości, z którymi opijamy moją maturę i prawo

jazdy, ehehe. I nie ma to jak epicki prezent od sąsiadek: samochodzik

HotWheels - Dodge Coronet Superbe z 1969 roku. Jak to powiedziały:

życzą mi takiego samochodu i żebym jeździła nim, gdzie tylko zechcę.

Haha, nie ma co, nie pogardziłabym takim wozem. Zwałszcza, że to

Dodge, które uwielbiam. Zwłaszcza te Chargery STR8, ale cii. Idę pisać

na bloga, potem może Chicago PD jeszcze obejrzę. Jutro na 9:30, więc

może się wyśpię. Może..

Bang!

http://relacje-juve.blogspot.com/

Tak za godzinkę zapraszam na opis meczu tutaj :)