photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
S, L, H, A, M.
Kategoria:
Ja i inni.
Dodane 17 LIPCA 2015
81
Dodano: 17 LIPCA 2015

S, L, H, A, M.

Chyba widać, gdzie jesteśmy najszczęślwszymi osobami na świecie.

Od lewej: Rolnik na Sułtanie, ja na Locie, Ola na Hipciu, Paulina na Arkadii

i Paula na Madisonie. Każdy koń innej maści.. fajnie to wygląda na zdjęciu.

Wczoraj.. wyjdź na spacer z psem, wyląduj na działce u ciotki na końcówce

grilla, a Jasiek i Szymek ciągają cię po niej całej, żebyś grała z nimi w siatkę

najpierw, a potem w nogę. Robiłam im za bramkarza, stwierdziłam, że sobie

poudaję Buffona i nawet mi to po mojemu wychodziło, haha. 4 strzały tylko

puściłam, a reszta albo spokojnie wybita nogą albo odbita rękoma. Po 21 w

domu, kąpiel, trochę pogadane na fejsie i po północy zmęczona zasnęłam..

Wstałam po 7, ogarnęłam i na mszę do kościoła, potem na zakupy z mamą

do Lidla, czyli przy okazji kupienie 2kg marchewek. Śniadaniei o 9:30 razem

z Olą kierunek konie. Znowu Lotę jeździłam, ale już dzisiaj lepiej. Stęp żywy,

zwłaszcza jak wszyskie 5 w jednej grupie to robiłyśmy. W kłusie żywo szła co

jak na to jej tuptanie nogą szło jej dobrze. Mam czasem wrażenie, że ona

udaje, że kuleje na jeździe.. Drągi okej, bez jakiegoś stop dziwnego, oprócz

tego, że próbowała ścinać i za innymi końmi lecieć. Ale nie ma ze mną tak

dobrze, o nie.. No i dzisiaj udało się łaskawie zagalopować. Z Olą na spółkę

bat ujeżdżeniowy kupiłyśmy i Ola się ze mną na galop batami wymieniła.

Więc Lota od razu ogarnięcie, bo coś już ma koło zadu. Poszła z pierwszej

łydki i pchnięcia i półtorej kółka w lewo zrobiłyśmy, a potem 2 pełne w prawo.

Ładnie szła, nawet zaczęła wyprzedzać Sułtana. Jak widać.. czołg Lota potrafi.

Potem Wiktoria się pokręciła na niej, mastępnie siadła Emila, postępowała

na niej chwilę, potem wzięłam ją na lonżę i przegoniłam kłusem pare kółek w

jedną i drugą stronę. I na koniec wszystkie siadłyśmy na oklep i Wiktoria nam

zdjęcia porobiła. W międzyczasie przyjechał Arek zajeżdżać Norito. Z nim to

spokojnie to szło. Konie oblane wodą, wytarzane i poszły się paść. Po jeździe

popatrzyłyśmy co robią z Norito i po 12 do domu. Najpierw wyczyściłam buty

i czapsy, bo się upaćkały trochę i do domu. Kąpiel, chwila odpoczynku i do

dziadków na obiad. Trochę u nich i potem z mamą do Polo. Dom, przebrałam

się i koło 17 na rower. Przez 2 godziny i 5 minut przejechałam 30 km, sukces!

Zrobiłam może 2 dłuższe postoje, a tak to tyle co na przejściach, żeby

samochody przejechały. Trasa trochę zawiła, do zobaczenia na Endomondo.

Dom, kąpiel i teraz relaks. Ogółem łącznie z dniem dzisiejszym schudłam już 

3 kg, więc miło. A teraz zimne piwo i Chicago Fire.

Bang!

 

 

 

Komentarze

themarchtowar a mnie to Endomondo wkur*ia! O_o cholerny GPS nie chce mi się włączać =/
05/08/2015 20:13:08
dzialamposwojemu musisz internet włączyć w telefonie i dopiero działa xD
05/08/2015 20:39:39

groszka1 Za rok Pusia zapiszę Cięna Tour de Pologne! <3
18/07/2015 18:17:46
dzialamposwojemu haha, jak będzie cały czas płaska droga to nie ma problemu! :*
18/07/2015 20:27:28

Photoblog.PRO explsp d o b r e :)
17/07/2015 21:41:31

Informacje o dzialamposwojemu


Inni zdjęcia: Na wycieczce elmar;) patrusia1991gdRzepak patrusia1991gd;) patrusia1991gdJa nacka89cwaJa nacka89cwaJa nacka89cwaZawsze samysliciel3523 /07/ 25 xheroineemogirlxPeru zzachmur