photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
G, A, L, M, L, R, A.
Kategoria:
Mia San Mia.
Dodane 9 LIPCA 2015
60
Dodano: 9 LIPCA 2015

G, A, L, M, L, R, A.

Gotze, Alcantara, Lahm, Muller, Lewandowski, Rafinha i Alonso.

Tak na odmianę, co by nie było tylko Juve, więc.. niech bedzie Bayern.

A w niedzielę o 16:15 mecz Bayernu z Augsburgiem w półfinale

Telekom Cup. Zacnie, w końcu jakiś mecz obejrzę, ehehe. Lubię to. 

Dzisiaj.. obudź się po 5 rano, czekaj na balony, a te nie poleciały.. nie

wiedzieć czemu. Pogoda była okej, słońce było, lekki wiaterek. Do tej

6 poczekałam i poszłam spać dalej. Obudziłam się po 9, ogarnęłam,

jakieś śniadanie i o 10:30 razem z Patką, Rolnikiem i wszystkimi innymi

rzeczami do stajni. Pogadałam z panem, pan bez problemu się zgodził,

wymieniłyśmy od razu czaprak dla Madisona z turkusowego na biały i

jazda. Ja dzisiaj praca z Hipciem. Najpierw ganiałam go po pastwisku bo 

stwierdził, że ona na jazdę nie idzie. A jazda.. no nie wiem co ten koń

ma z głową, ale moża jakby go ktoś w nią walnął to może by się ogarnął.

Znowu nie chce iść sam, tylko za innymi końmi. Łydki, pchanie i bat nic

nie pomagają. Kto tak tego konia mi zepsuł, co? Doczepiłam się do Pauli

i Madisona i tak za nimi potruptałam stępem, kłusem i tak dalej. Ale za

to do galopu znowu pierwszy. Na prawo normalnie się go prowadziło,

chyba ze 3 wielkie kółka galopem zrobione. W drugą stronę już bardziej

rwał i też dużo galopu. Pan dorzucił nam skoki jeszcze. Z kłusa pierwszy

w miarę okej, na drugim koperte rozwaliliśmy.. bez komentarza. Ale z

galopu to strzała na przeszkodę i z tym swoim nurkowaniem Hipcio jak

sportówka skakał. Ten jego baskil jest nie do wytrzymania na skokach..

Nie wiem jak mam i kiedy pół siad zrobić. Chwila stępa, poprowadzaliśmy

dzieciaki na koniach, potem ktoś siadł i.. lunęło. Ale ta nasza cała mini

sesja się odbyła i tak. Madison najpierw lekki wypłosz na koc i zdjęcia z

ziemi robione, ale potem szybko szalik na niego, ja na siebie koc a'la

peleryna i na niego. Stał grzecznie, odwrócił głowę jak pomachałam nad

nim kocem i dalej pozował. Zaczęło mocniej padać, więc szybko tazem z

rzeczami z konia, rozebranie koni, chowanie sprzętu i biegiem do stajni

co by jeszcze bardziej nie zmoknąć. Chwila w niej, przeczekanie tego

większego deszczu i po 13 do domu. Dom, kąpiel, obiad i  NCIS: LA.

Potem ogarnianie i chwilę przed 16 pod Super Sam. Miała dzisiaj z nami

Groszka jeździć, ale jednak nie mogła. A szkoda, z nią to by dopiero

beka w samochodzie była, haha. Ale mówiła, że jutro postara się z nami

jeździć, więc git. A dzisiejsza jazda.. sprzęgło mnie nie kocha i ja jego

też, gazu używać w mieście nie umiem i o.. samochód gaśnie. Światła i

stanie na nich to jak sąd ostateczny. Dzisiaj była karna górka, no ale

bywa. Na łuku spoko i chwilę po 19 w Pasłęku. Ogółem.. nie wiem czemu

ale cholernie bolą mnie nogi, a dokładniej łydki. No to.. idę się wykąpać

i obejrzę ostatnie 2 odcinki drugiego sezonu Chicago Fire, a potem się 

zobaczy. Czekam też na zdjęcia od Patki, żeby czym prędzej jedno z nich

wstawić do konkursu, ehehe. A jutro.. od 12 do 15 jazda, fajnie by było,

jakby Groszce udało się z nami jechać, śmieszniej będzie.

Bang!

 

 

 

Komentarze

themarchtowar dobre misje nie są złe :D
11/07/2015 14:32:43
Photoblog.PRO explsp i jak wakacje ?
10/07/2015 13:51:46
dzialamposwojemu a okej a jak tam?
10/07/2015 17:35:33
Photoblog.PRO explsp ostro :)
10/07/2015 22:23:45

Informacje o dzialamposwojemu


Inni zdjęcia: 1542 akcentova;) patrusia1991gdSezamie? seignej*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz