Na pierwszym zdjęciu Evra, na drugim Romulo nazwany przeze
mnie wcześniej Romuolo, na trzecim Pereyra, na czwartym
zonaczonym Vidal, na piątym Pepe, na szóstym Lichtsteiner i
na siódmym jeszcze raz Pereyra. Te najbardziej spodobały mi
się z wczorajszego meczu, więc je wrzucam. Chciałam wam dać
link do reszty zdjęć, ale ten pierdolony photoblog musi coś
odwalać jak zawsze i nie otwiera strony z galerią tylko swoją
stronę srartową. Co za gówno, gorsze z dnia na dzień, ughh!
Wybaczcie, inaczej nie moge bo ten pieprzony photoblog znowu
odwala i otwiera w tym linku swoją stronę a nie galerię.. ughhh!
Ale jakaś dobra informacja w końcu na JuvePoland, bo w końcu
fani z Włoch pokazali, że nowe stroje a raczej żółte napisy na
plecach są niewidoczne i okropne, więc zmienili na czarne tak
jak były przedtem. I dobrze, jakby jeszcze zlikwidowali te
zakichane kołnierzyki byłoby lepiej. I to na tyle chyba..
A dzisiaj.. dla Chady stukają 36 urodziny, życzenia pod poprzednim
zdjęciem. Nigdy więcej nie dodaję wpisów z telefonu! W telefonie
zdjecie duże, a tu.. mniejszego się chyba nie dało. Kijowo trochę.
Na 10 w kościele, potem do Lidla po zakupy i przyszła kuzynka Kasia
z Kamilem. Dostałam butelkę z namalowanymi końmi i 50 zł, ehehe.
Skończyłam prawie wszystkie krzyżówki dzisiaj z tej mojej
książeczki, została mi już tylko jedna. Przed 14 do dziadków poszłam,
po obiedzie i w jego trakcie w sumie też okupacja Cartoon Network
i Młodzi Tytani, haha. To takie głupawe i dziecinne, ale bawi mnie
jak jasna cholera. Scooby Doo do kolekcji tylko mi brakuje, haha.
Jakoś po 15 do domu, karmienie psa, trochę TV i na 16:30
umówiłam się pod Polo z Nelą, Grzybkiem i Kubą. To poszliśmy do
Polo, potem mieliśmy iść na jeziorko, ale Neli zachciało się iść na
Starówkę na Jarmak św.Bartłomieja, to poszliśmy. Pokręciliśmt się
trochę po nim i zawróciliśmy. Posiedzieliśmy na ławce niedaleko
Lidla to Nela obejrzała na filmikach co Kuba z Grzybkiem w piątek
odwalali, haha. Potem o Lidla zahaczyliśmy i potem do mnie na
murek i na plac zabaw. Jakoś o 19 wróciłam bo mi było już zimno,
a ci poszli dalej i Brandon do nich doszedł. O 20 idę z Patrycją na
spacer z psami, jak wrócę biorę się za Hawaii 5.0, ze 2 odcinki pewnie
obejrzę. I może znowu wezmę się za Pamiętniki Wampirów, wypadałoby
w końcu je skończyć całkowicie, żeby mieć spokój. Ogółem nie wiem na
którą są jutro konie. Albo na 10 albo na po 17. Wolałabym je wieczorem,
i to stanowczo. Zwijam powoli na spacer z psem.
Baaaang!
Inni zdjęcia: ;) virgo123:) nacka89cwaBella patki91gd 1514 akcentova*** itaaanJa nacka89cwaJa nacka89cwaAksamitki i bielinek :) halinamzadaszony mostek elmarPogromca Faraonów bluebird11
choćbym umierała czy cholera wie co, haha xD nigdy więcej dodawania zdjęcia z telefonu xD