Ero <3
Miałam nie pisać tych durnych serduszek, ale czasem nie mogę się wręcz opanować.
Oczywiście z klipu do ,,Radio Killa''.
Dzisiejszy dzień całkiem przyzwoity.
Dwa wf na których się nie ćwiczyło.
Z Magdą, Tuśką, Dagmarą, Justyną, Karoliną, Olą K. i Olą W.
No i jeszcze siedziała Kaja, z którą większość z nas nie rozmawia.
Ogółem dużo śmiechu.
Potem biola w zastępstwie z babą od niemca/angola.
Nucenie z Białym ,,To coś więcej niż rap'' PIH'a.
Potem dwa polaki.
Na pierwszym ciąg dalszy oglądania Syzyfowych Prac.
Na drugiej godzinie oddała prace klasowe.
4 wpadło :D
W sumie gdybym nie straciła tego pieprzonego jednego punkta na interpunkcji bym miała 5 ;<
Ale nie narzekajmy.
Potem matma. Jednak z pracy klasowej 2 jest. Uff..
Na dodatkowej matmie poprawiłam jakiś sprawdzian, zrobiłam prace domową.
Dom, obiad, nagranie Rush i na korki z fizy.
No, w końcu to kapuje jakoś! Babka zajebista, tłumaczy porządnie to i się rozumie.
Kryminalnych mi mama nie nagrała -.-
Zaraz idę się wykąpać, potem CSI: Las Vegas.
O Boże! Łiiiiii!
Chyba jutro pojadę po szczeniaka do schroniska! :D:D:D
Ale to nic pewnego, trzeba z rana namówić dziadka, żeby pojechać do tego Elbląga.
I w ogóle, żeby chciał jechać po psa.
W sumie jego tekst na temat psów był taki: Ze szczurem na sapcery chodzić nie będę!
Szczur czyli jorek.
Co do nazwania jorka szczurem jestem zgodna.
No na kolanach chyba będę błagać go. Już 4 lata mam mieć psa i gówno z tego wyszło -.-
Pies będzie średni jakoś.. na zdjęciu cudo jak dla mnie.
Boże, błagam, żeby się zgodził no.
No to ja się się wypucować.
Narka.
Hahaha!
Biały wrzucił wszystkie Przystanki xD
Pośmiejcie się, a co tam.
Mój głos + mikrofon = porażka -.-
Jak się spodoba, a macie konto, kliknijcie `fajne`