Chada. Puszka Pandory.
Na wstępie powiem, że w tej notce może znaleść się dzisiaj spora liczba przekleństw..
Więc jak nie chcecie, to nie czytajcie.
A więc na wstępie jeszcze się pochwalę, ze pisząc ta notkę piję sobie nowy smak Tymbarka..
Malina i mięta.. i powiem, że jest pyszny ;D
A kapselek: A może Tymbarkowa do tego?
No więc z rana chemia.
Zapomniałam ćwiczeń, ale nie zauważyła.
Matma uszła. Z pracy klasowej chyba pałeczka wpadła -.-
Potem ruski. Spotaknie wicedyry i ta do mnie z tekstem: Przyjdź do mnie na przerwie.
My z Magdą pierwsze myśli: Odkryli fotobloga!
Ale polazłam na przerwie do niej i niespodzianka!
Okazało się, że któraś pizdeczka od angola jej powiedziała, co oznacza mój skrót na koszulce `WTF!?`..
I afera kurwa! No bo jak tak do szkoły można! Mam zakaz przychodzenia w niej do skzoły kurwa!
Ale się wkurwiłam, o ja pierdole!
Do tego jeszcze wychowawczyni mnie wzięła na stronę. No zajebiście.
No sory. Jak sie przyjebali do napisu `WTF!?` to niech połapią teraz dzieci z bluzkami..
Z napisami: CHWDP, JP..
Dziewczynki z za dużymi dekoltami. Wtedy pogadamy o mojej bluzce!
To ja teraz czekam, aż karze mi przestać kurwa nosić Smoke Story Group albo PROSTO.
Tych to za nic w życiu z siebie nie zdejmę, ooo nie!
Ja nawet wiem, który basztyl do angola się pochwalił swoją wiedzą z angola i jej powiedział!
Tylko jedna od angola była na sali, tylko jedna sie na mnie wczoraj na Przystanku i dziś gapiła na mnie!
Strzelba, idiotka! Jeszcze jak głupia sie do mnie szczerzyła! -.-
Jebana szkoła! Po tym stwierdzam, że wypierdalam z tej szkoły jak najszybciej!
Zabieram ze sobą ciocię Jolę, księdza Jacka, pana Krajnika i witaj Liceum!
Pierdole!
Potem polski, ciąg dalszy oglądania Syzyfowych Prac.
Na angolu jakieś spotkanie ze szkołą z Elbląga. Angola tylko 10 minut było.
Jedynka z rozszerzenia, zajebiście -.-
Przynajmniej 3 z podstawy jest.
I do domu. Miły powrót z Dudkiem i Łychym.
pogadanie na gadu z Justyną <borntobewasted>
Dziękuję Ci za to! :D
Matma i na dodatkowego angola.
Stoje pod pokojem, czekam na babką a idzie Strzelba.
Morduję ją wzrokiem a ta z pizdeczkowym uśmiechem: Co tak późno w szkole robisz?
No myślałam, że jej przypierdolę tam.
Dodatkowy uszedł. Nie ogarniałam nic.
Babka się spytała, co się stało, to tylko Kura jej powiedziała: Przez wicedyrektorkę..
To już jej chyba starczyło wiedzieć, dlaczego jestem wkurwiona.
Dom, obiad, Rush, sklep, kąpiel i Kryminalni.
Poogarniałam, pouczyłam się z matmy! Tak, wiem. Szok.
Mama wróciła z zebrania, strasznie nie było.
Powiedziała tylko, że do wicedyry mam nic nie gadać.
Ja: Nie gadać? Ty się módl, żebym jej nie przyjebała albo żebym jej nie zabiła!
I się dowiedziała, która nauczycielka powiedziała co znaczy `WTF!?`
Stawiałam na Strzelbę.. i to właśnie ona!
Pozdrawiam środkowym palcem ją razy milion kurwa!
Zaraz CSI: Las Vegas.
Ogółem mam ochotę podpalić tą naszą popierdoloną szkołę!
A ogółem mam pozwolenie od Kamila, na dodanie tutaj zdjęcia z nim. Miło.
Na tym zdjęciu nawet w mojej bluzie z SSG jest ;p
Idę, bo inaczej coś za chwilę rozpierdolę.
I mała prośba.
Jak jutro w moim pobliżu będzie Strzelba albo wicedyra, trzymajcie mnie.
I ogółem: BEZ KIJA NIE RADZĘ PODCHODZIĆ.
Na wf nie ćwicze, nie chce mi sie.
Bioli nie ma.
Ale za to dodatkowa matma, pierdolona próba..
Na 16 korki z fizy.
A tak w ogóle zapomniałam o czymś wczoraj i chę to napisać dzisiaj.
Dziękuję wczoraj za te owacje na Przystanku kochani!
Za te, jak wyszłam i podniosłam łapy i za te, które był na zakończenie! :*
Dziękuję, nara.
Dobranoc.
Za to co robie, jaka jestem i jak się ubieram..
Oceni mnie Bóg, nie pierdolona szkoła!