życie pod jednym dachem z dwoma mężczyznami nie jest łatwe , ba jest w cholerę ciężkie , gdy ktoś ma rownie trudny charakter .
bawi mnie rasa ludzka , moglaby pierdolnąć jakaś kometa w nas wreszcie i polowa tych popierdolonych ludzi nareszcie by spłonęła .
przydałaby się taka naturalna selekcja debili i normalnych ludzi , oczywiscie wiadomo , komu udałoby się przeżyc ;)
ludzie wciąż mnie zadziwiają , chyba nigdy nie przestaną
co do świąt. mam nadzieje, ze nareszcie będą inne , pelne milosci i tęsknoty . Bo jednak mieszkajac z dala od rodziny bardzo się za nią tęskni. Tęsknię za moim kochanym kotem , za mamą gotującą mi obiadki . Za moją cicą antresolą , ktora była moim azylem .
nareszcie życzenia będą prawdziwe, szczere . Prosto z serca. Życzę każdemu takich świąt -prawdziwych i dobrych .