taa.

tak a oto kolejne zdjęcie z serii " jest lans na łące, jest dobre zdjęcie"

ogólnie to jest do dupy. nic się nie układa. wakacje w mieście sam na sam z betonowym chodnikiem. tak tak wygląda mój żywot odkąd moja jedyna deska ratunku pojechała polansować się po Krakov City małopolska ;d 

czekam na jakiś melanż. melanż stulecia haha ;d

a nie, jednak wiem  co jest śmieszne od kilu dni. pisanie z nieznajomymi, naiwnymi chłopcami z portalu fotka.pl ;D pomijam kolegę Mateusza, bo to jest ziooooom ;d  najwidoczniej moje zdjęcia mają cudowną moc. szkoda, że nie posiadam jej ja sama. ;/

taaaaaak! i moja nieskończona inteligencja robi furorę ;D

aha no i kupiłam chyba za małe buty!. fuck. 

no ale cóż się będę rozczulać. żyjmy czym żyjemy a w końcu będzie zajebiście ;)

pozdroooo! ;D 

.. on bez kitu jest zajebisty. ;/