photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 24 STYCZNIA 2015

Nie dam Ci się.

Nie dam Ci się... Nie dam sobą pomiatać. Nie będziesz na mnie, swojego poczucia wartości podnosiła. Nie będziesz. Szczupła, ambitna, dwa kierunki studiów, praca, prawie chłopaka mam - jestem królową, lecz wewnątrz za grosz godności i posznowania dla samej siebie. Jak mogłam taką osobę za przyjaciółkę uważać? Jak mogłam się zwierzać komuś, kto steruje moim zachowaniem?

Jak ja nie mówię i nie zachowuję się jak Panna chce, to już naskakuje. I uważa to za moje wciepy. Nie zna mnie, albo ja jej nie znałam. 

 

Ale i tak jest progress! Ćwiczyłam dziś, napisałam notkę, tekst, posprzątałam trochę, wykąpałam się, byłam na spacerze i do tego za godzinkę do pracy. Teraz chillout. :)

Powoli, ale bardzo powoli i nieśmiale musze pomyśleć o diecie i powolnych zmianach w żywieniu. ;) Ćwiczenia się udają. A jutro bym poszła pobiegać <3 Jak nie to skalpel pozostanie. :-)

 

Dziś, dziś, dziś w pracy!

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika duszaicialo.