Kiedy normalny bieg codziennego życia
zostaje nieoczekiwanie zakłócony,
uświadamiamy sobie dobitnie,
że jesteśmy niczym rozbitkowie,
którzy próbują zachować równowagę
na nędznej desce pośród otwartego morza,
i nie pamiętają już, skąd się tam wzięli,
ani nie wiedzą, dokąd znoszą ich fale.
wróciłam