Zagadka - co to jest?
Jak to jest możliwe, że już po 23?? Padam z nóg, powinnam jeszcze dużo rzeczy ogarnąć. A jutro na 8.00 do dzieci ;p.
Rano galopada, kupiłam owijasy . Ledwo zmieściłam się do autobusu, ludzie nie mają co robić, tylko na głębokie jeździć? xd
Wyprałyśmy 7 koni. Mam spalone ręce dzięki Redzie i Amantowi, który przeciągnął mnie po drzwiach . Zrobiłyśmy porządek w pace. Wieczorkiem niezłe fazy z Arkiem na trampolinie
. Ah, jaka dzisiaj była cisza i spokój bez tej calej zgrai.