Hmmm... Chce się już lata, końca walki z edukacją i nauczycielami.
Zamiast szkolnych ławek, letniego słońca. Zamiast zatłoczonych korytarzy, spania pod gołym niebem...
Picie wódki do utraty świadomości... Piwo co rano.
Nicnierobienie!
Brakuje 3 miesięcy, ale i rok szkolny przeminie... Zostanie tylko wspomnienie lat szkolnych... Trzeba się jak najprędzej tym nacieszyć, bo licealna ławka nie powróci.