Siemaneczko, jak tam wasza redukcja ??
Jedynie gdzie widać ostre i dobre efekty redukcji jest koleżanka Sosmi a reszta co ?!
Ja jestem już 3Ci tydzień na diecie redukcyjnej, w tym tygodniu dołożyłem 2 razy areoby (wtorek, sobota). Trening FBW stosuje dalej 3 razy w tygodniu z tym, że wprowadziłem małe zmiany w nim:
W poniedziałki
Na duże partie stosuje 4 - 5 serii w tym 2 serie drop set (schodzenie z ciężaru przy minimalnej przerwie). W praktyce wygląda to tak, że przy ściąganiu drążka uchwytem szerokim macham 4 - 6 powtórzeń 75kg, schodzę do 65kg i robię jeszcze parę no i na koniec 55kg do końca.
Plecy wchodzą najciężej bo przedramie wysiada i na prawdę ciężko utrzymać później już ten gryf.
W środy
Katuje normalnie 4 - 5 serii na partie duże 3 na małe.
Piątki
Piątek to dzień gdzie stosuje super serie.
Nie zawsze na wszystkie partie, ale np biceps + triceps robię razem z niminalną przerwą. Schodząc z maszyny na której prostuje ramiona (triceps), łapie się od razu sztangi i uginam ramiona (biceps) przerwa między seriami GÓRA 2 minuty i tak 3 razy.
Brzuch robię 2 razy w tygodniu po sesji treniningowej na siłowni. Jak się wyrobie robię w pon, jak nie to w środy i piątki. Gdy na prawdę nie mam czasu na siłowni, katuje miliard brzuszków w domu
Co do diety, kolejne 3 tygodnie będzie taka sama.
Od 1 maja utne kolejne kalorie z węglowodanów, zastąpie je białkiem + odżywką białkową. Obecnie jem 2gramy białka na 1kg ciała z posiłków. W maju kolejny 1gram dodam z odżywki białkowej. Tłuszczy sporzywam różnie, przedział od 60 do 100 gram dziennie.
A co do wagi i wyglądu, spadł mi cały kilogram.
Obwód ramienia nie zmienia się - stale 41 cm,
a w pasie 98cm, ok 1 cm poleciał.
Do końca sierpnia musi być góra 94, zobaczymy
Ps.
Pogoda nie jest wymówką!