Jest lepiej, ale ciągle źle.
Chce walczyć, ale nie mam już siły.
Powoli tracę oddech..
Nie ma sensu myśleć nad sensem istnienia.
A jednak.
Ja nadal to robię.
Proszę,..
Przyjdź tu do mnie i pomóż.
Daj mi siłę.
Uważasz mnie za wariatkę?!
I dobrze.
Chociaż mogę zostać ze swoimi myślami sama.
Kiedyś będziesz żałował.
Nie chcesz teraz mnie znać.
Później będziesz prosił o przebaczenie.
Nie zgodzę się.
Odejdę i nigdy nie wrócę ; ; XxX