Huro, z dość dawna.
Huragan wczoraj pojechałm do nowego domu. Ale trafił idealnie, bo rozmawiałam z właścicielek. Okazało się, po rozmowach na temat Hura, że podchodzi do koni z wielką cierpliwością, co Huragan na pewno doceni. Róznież okazało się, że jego stajnia znajduje się ledwie siedem kilometrów od Chojnic, także będę miała do dzieciaka niedaleko. A największym tego plusem jest to, że pan Sroka powiedział, że zaprasza mnie serdecznie każdego dnia do siebie, żeby jeździć Huragana! <3 Jestem mega szczęśliwa, a bałam się, że już tak szybko nie zobaczę Hura, jednak będzie on teraz jeszcze bardziej mój niż wcześniej. Widocznie jesteśmy z kucem sobie przeznaczeni, a w przyszłości mam zamiar go odkupić, choćby nie wiem ile miał lat.
Po południu Krojanty. Z początku pofociłam, a później dosiadłam na jakąś chwilę Vanilię. Trochę się szarpała, więc chciałam ja uspokoić w stępie i kłusie, na galop nie zdążyłam, bo oddałam kuca Weronice. Później spotkałam tam pana Srokę, który powiedział, że Huragan zadomowił się już w nowym domku i dogaduje się z końmi. :) Następnie poszłyśmy z dziewczynami oprowadzać konia, znaczy się ja byłam tylko od trzymania pieniędzy i pilnowania kolejki.. XD Zdołałyśmy zarobić 100 zł w ciągu kilku dobrych minut. Później posżłyśmy do koni CHKJ-towych na pole, gdzie Ewelina wpuściła mnie na Vegę, przy czym pościgałyśmy się trochę z Esterą na Delicji i Werą na Vani. Było spoko. :P Później CHKJ pojechał do stajni, a został pan Hoppe na Kalifie i pan Romek na Orionie, więc razem z Ucho wsiadłysmy na nich. Ja na Kalifie, a ona na Or. Też się pościgałyśmy, tym razem to byłam szybsza.:P Wtedy Kalif został mi zabrany, więc we dwójkę jeździłyśmy z Ucho na Orionie, było spoko, Licuś nas fociła razem.. :D Wtedy powrót z Krojant, masakra! Najpierw miałam wracać z jednymi, potem z drugimi i wkońcu wyszło, że wszyscy mi uciekli, więc szybko załatwiać transport. Jechałyśmy z Ucho bryczką z Krojant do Pawłowa - ostatnia opcja to była. :D Potuptałyśmy ze stajni Śliwińskiego do Ucha i wtedy do CHojnic i getto. :D
Się rozpisałam.. :D:D