Meredith Michaels-Beerbaum & Comanche
Lotna zmiana nogi :D
Vienna Masters 2015 ;)
Wczoraj wróciliśmy w świetnych nastrojach... pomijając fakt, ze zapomniałam zabrać mój najnowszy nabytek - czyli płaszcz Longines GCT. :D
Boski jest!
Ale został u cioci.
Razem ze sznurówkami do sztybletów... :D
Ale Gosia jutro i we środę jest w Wiedniu, także mi odbierze i niedługo już będę go miała w Krakowie, i tak póki co mi się nie przyda, bo to na ciepłą zimę raczej. :)
Już niedługo szykują się spore zakupy... no, za jakieś 2 miesiące, ale dla mnie to niedługo, szybko zleci.
Tak samo jak szybko zleci miesiąc... i dokładnie za miesiąc będziemy obchodzić swoją pierwszą rocznicę... a mam wrażenie, jakbyśmy byli ze soba od zawsze. :)
Za to wcześniej, czyli dokładnie we wtorek są imieniny oraz we środę dzień chłopaka, a z racji powtórnego remontu u mnie w mieszkaniu... znowu wyjeżdżam na tydzień. :D
Fajnie mi jest. :D
Dziwne tematy były w Wiedniu... Tata się stresował niepotrzebnie... :D
Dobrze, że nie słyszy naszych rozmów i nie wie ile tak naprawdę mamy ustalone. :D
Zdjęć mam do zrobienia sporo, ale nie jest to 2000, tak jak w zeszłym roku, tylko marne ponad 600. :D
24 SIERPNIA 2016
7 LUTEGO 2016
25 STYCZNIA 2016
8 STYCZNIA 2016
3 STYCZNIA 2016
30 GRUDNIA 2015
25 GRUDNIA 2015
23 GRUDNIA 2015
Wszystkie wpisyharina
10 STYCZNIA 2021
photoyoung
8 LISTOPADA 2020
weddings
28 PAŹDZIERNIKA 2020
luhtakka
26 GRUDNIA 2019
silatrommi
15 LISTOPADA 2018
opowiadaniazsercemx3
19 LISTOPADA 2017
ordinaryme
27 PAŹDZIERNIKA 2017
dogshot
5 PAŹDZIERNIKA 2017
Wszyscy obserwowani