Długo nie pisałam ... w niedzielę wieczorem dopiero wróciłam od taty . nie było zbyt fajnie . tzn głupio po tak długim czasie wracać do Żar . nie lubię :( poniedziałek szkoła, później poszłam trochę spać. tak dzień minął . tęsknię za tymi wariatami :( :( może uda mi się przyjechać tam na weekend . lecz wątpię . :( hmm, dzisiaj mój skarbek ma urodziny . 5 lat :) życzę mu z całego serca wszystkiego co najlepsze:* jest moim najukochańszym bratem <333. sto lat:***********
Teraz siedzę na w-f ie i zamulam . pewna osoba powiedziała mi coś o czym chyba nie chce wiedzieć :( przykro mi bo myślałam i miałam nadzieję że w końcu wszystko się ułoży . a jednak wszystko zaczęło się psuć jeszcze bardziej . jest źle i nie będzie dobrze . mam już kompletnie dosyć tej chorej sytuacji . to mnie przerasta . taka naiwność i mówienie że wszystko będzie ok a tym czasem okazuje się że to były tylko słowa rzucone na wiatr . cześć