Tak bardzo się cieszę, przyjechałam tu z myślą pracy z moimi grupami oraz Ygreczkami, zrezygnowałam z jednego dnia szkoły na ten ważny weekend oraz ten kolejny i jak najbardziej cieszę się z tej decyzji
Zaskoczenie Ygreczków kiedy wbiłam niespodziewanie na wtorkowy trening (mam wtedy szkołe w Poznaniu więc nie możliwe jest bycie w dwóch miejscach naraz) bezcenne <3 w takich chwilach czuję gdzie jest moje miejsce i widzę progress dążenia do lepszego w najlepszym gronie :)
w środę odrazu pomka z nimi :* moje BS, pomimo wstawania na 8 na uczelnię poświęciły się i pojechały :*
taktaktak a jutro ciśniemy dalej z formacją na wykończeniu :) coraz lepiej
sobota-warsztaty z Ukayem<3
od razu potem nocka z Teatrem Bezpańskim do rana a nad ranem trening z Ygrekami haha, żyć nie umierać <3