jest źle .. bardzo źle
ale jeszcze nie stało się
to.
mówie sobie, że się NIE stanie.
ejj NIE MOŻE .
jak to - tak bez mojej zgody ?
nic nie zrobię, nie zatrzymam czasu
nie cofnę.
chcę mieć wszystko pod kontrolą.
i tylko białe ściany, on
i ten obojętny wzrok.
ja wierzę...
bo muszę... przecież dam sobię radę.
ból - aniołku nie płacz.
nadzieja ; )