Zdaję sobie sprawę z tego że robię źle. Popełniłem w swoim życiu wiele błędów i niestety mam świadomość tego że czasu nie cofnę. Tracę to na czym najbardziej mi zależy i jestem bezradny... Nic nie mogę zrobić. Moje marzenia nie są już realne, boję się tego że przyjaciele mnie opuszczą, zostawią mnie teraz kiedy najbardziej ich potrzebuję... Czuję ogromny smutek i nie radzę sobie z nim ;(
Doodo