Już tydzień... Dużo się wydarzyło...
u mnie po staremu...
ciagła lipa...
nie mam z kim pogadac nawet tak szczerze ...
wszystko jest bez sensu...
czas wydorośleć ale nie wiem jak...
ostatnio sama siebie oszukuje ze jestem wspaniala a jest na odwrot...
to życie jest coraz trudniejsze...
tesknie ;(