sto siedemdziesiąte trzecie.

(08.10.2007)8 powodów, które świadczą według pana Tomka, o tym, że powinnam być nagrodzona pączkiem;
Tomek Dobrzyn :-) .1o. (7-10-2007 20:57)

1 za to ze jesteś 2 za ładne twoje imie 3 za ciagły usmiech na twarzy 4 za dobre serce 5 za doping na naszych meczach 6 za twoja szczerość 7 pogode ducha 8 za wesołe podejscie do życia  

(16.02.2008)Od lat wiem, że życie ludzkie opiera się na pożądaniu rzeczy, których nie mamy lub nie możemy nigdy mieć. Od pewnego czasu w moim życiu mam jedną taką rzecz. On. Jest dokładnie wszystkim tym, czego pragnę. Dlaczego? Bo nie mogę go mieć. Dlatego to wszystko jest takie trudne. Z dnia na dzień przekonuje się, że nigdy tak naprawdę między nami nic nie będzie. Im więcej z nim rozmawiam, im więcej go poznaję, tym moje pragnienie wzrasta. I nie pragnę tutaj jego pocałunku czy jakiegoś erotycznego dotyku. Wiecie czego pragnę? Słyszeć jego głos, widzieć jak wciąga dym z papierosa, jak się uśmiecha. Uwielbiam jego uśmiech. Chciałabym siedzieć z nim na ławce i rozmawiać. Szczerze, bez skrępowania. Chciałabym, by poczuł się przy mnie wolny. Chciałabym, że zapadło milczenie, ale które by nas nie krępowało, tylko było chwilą, w której cieszylibyśmy oczy swym widokiem. Ale on. Jest jak szyfr z tysiąca cyfr. Którego kombinację odkryję po długich i ciężkich próbach, minie dużo czasu. Albo poddam się, gdy już sił mi zabraknie. 
(19.02.2007)dzień ZŁY,mimo wszystko.czasem się zastanawiam,jaki jest sens w tym co robię.jak się dziś okazało.nie ma go wcale.a wręcz - moje czyny nie zostały zauważone.mam ochotę zadać mu pytanie, czy czasem o mnie myśli.pisałam z nim wczoraj cały dzień, a najpiękniej w nocy.ale musi do mnie dotrzeć to,że nasze kontakty na takim etapie pozostaną.czekam i nie mogę przestać.
(20.02.2008)chcę go, chcę. w jakikolwiek sposób. niech potraktuje mnie nawet jednorazowo, jak chce. chcę go zobaczyć.muszę.

(02.05.2008)wszędzie jebane tomki.

(12.05.2008)dlaczego ciągle wybieram Ciebie?
i nawet nie wiesz, jak mnie czarujesz każdym swoim słowem.

(17.06.2008)to marzenie jest już wyprane i wyblakłe.choć zawsze pozostaje marzeniem.muszę zamknąć za sobą wszystkie drzwi, żeby otworzyć nowe.muszę, mimo że w sercu żal tych wszystkich dobrych chwil...

(14.10.1008)tomek to taki zakazny owoc, którego nie mogę dosięgnąć, a sam z drzewa nie spadnie.
a ja, cóż. żeby nie umrzeć z głodu, sięgam po inne owoce. ale z myślą o zakazanym.