pamiętny dzień! :) 3 miejsce na turnieju w piłkę ręczną. Czajnik, Kasia, Zyta, Malina, Wero, Monika, Izabela, i Sandra :D dobry skład :P na początku wyciągnęłyśmy Patrycję(Czajnika) na turniej, bo nie chciała jechać z nami. nie była przygotowana, ale zajebiscie broniła *.* Sandra poweidziała, że jak zajmiemy chociaż 3 miejsce, to każdemu stawia piwo. zajęłysmy, i jak widać ładnie się bawiłyśmy po turnieju :D miało być jedno piwo, ale wyszło jak wyszło :D mój stan i tak był najlepszy, aczkolwiek mało pamiętam :D bardziej ze zdjęć i opowiadań :D pamietam tylko, że co 5 sekund leżałam w śniegu, i że dziewczyny niosły mnie na rękach do Izy do domu, bo sama nie byłam w stanie, rozbierały mnie, trzymały jak rzygałam, dawały herbatę, iwgl :P pamiętam też pytanie moje " do 16 będzie już ze mną wszystko okej?" dziewczyny z pewnością odpowiedziały, że tak. no ale niestety do 16 nie było dobrze :D ale musiałam jakoś dać radę :D musimy kiedyś powtrórzyć taki dzień :P było zajebiście e