Podębujemy? Czemu nie! Ta sztuczka nie zajęła nam dużo czasu, gorzej z tylnymi łapami, które podskakiwały Ale trochę pracy i się udało
Aktualnie będę was zasypywać zmowymi zdjęciami, bo letnich chyba nie mamy wcale
Ale może chociaż trochę to nadrobimy w przyszłym tygodniu
A wy jakie robicie sztuczki?