Witam ! Dopiero dzisiaj pisze ponieważ wczroaj spałam w namiocie i wg !
Także pisze dopiero dzisiaj ! Czym więcej kliknieć
"FAJNE" tym więcej poświęcam opisą i więcej ich dodaje !
PISZCIE KTÓRE PODOBAJA WAM SIĘ NAJBARDZIEEJ !
______________________________
Omota Cię, będzie Ci dawał słodkie pocałunki, spędzał z Tobą multum czasu, zwierzał Ci się, mówił jak bardzo Cie kocha . A Ty? uzależnisz się od tego gnoja, który za kilka miesięcy i tak będzie bajerował nową zdobycz.
***
Trzymam poziom i nie pierdol, że to kwestia gustu .
***
Stanę na dachu i śmiejąc się w głosy wyciągnę środkowy palec ku górze . !
***
Stała oparta o ścianę w Jego pokoju i szukała czagoś po kanałach telewizji. W końcu rzuciła pilot na fotel smutno oznajmiając, że nie ma nic do oglądania. Stał na przeciwko niej i uśmiechał się szelmowsko. 'Przestań.' Mruknęła cicho, chowając twarz w dłoniach. 'Lubię kiedy tak się uśmiechasz, lubię Twój śmiech.' Powiedział zachrypniętym głosem. Zrobił krok w przód. 'Lubię Twoje oczy i dłonie.' Znów spojrzał zawadiacko. 'No przestań!' Powiedziała, śmiejąc się w głos. Był coraz bliżej. 'Lubię Twoje spojrzenie i lubię Twoje usta.' Musnął delikatnie jej wargi. 'Lubię Twoją skórę i ciało.' Przejechał dłonią po jej ramieniu, patrząc, jak gęsia skórka tworzy mu się pod palcami. Zaśmiał się i uniósł jej Twarz za podbródek. 'Lubię Ciebie całą. Do tego stopnia, że zapominam, jak to jest oddychać.' Wziął ją na ręce tak, że nogami opasała go w biodrach, położył na łóżku i patrzył. Lubił uczucie gotującej się w nim krwi
***
Kocham Cię, więc bądź z nią szczęśliwy.
***
Każdy w swoim życiu poznał osobę , którą zapamięta na całe życie , nawet jeśli spędził z nią dzień czy dwa .
***
Zostali tylko we dwoje , nie było nikogo wokół nie mógł odciągnąć wzroku od jej oczu i ust ..
***
mamo , przepraszam - to nie moja wina , że zamiast spódniczek wolę jeansy że zamiast różowego auta i wożenia się nim po mieście , wolę crossa i błotne 'przygody'. że zamiast medycyny wolę prawo. że zamiast wypicia melisy , wolę rozwalić rękę o mur by wyładować emocje. że gdy ktoś mnie uderzy zamiast siedzieć cicho i się schować od razu kontraatakuję. mamo , przepraszam - nigdy nie obiecałam , że będę idealna .
***
- Zagramy w pomidora ? - Ok . - Co robisz ? - Pomidor . - Jak ma na imię twój tata ? - Pomidor . - Jakie warzywo Cię w nocy prześladuje ? - Pomidor . - Kochasz mnie ? - Nawet nie wiesz jak bardzo . < 3
***
wsadźmy honor w dupę i dajmy sobie drugą szansę .
***
Wystarczy, że na mnie patrzysz. To już doprowadza mnie do takiego stanu, że cały świat poza Tobą nie istnieje.
***
To tyle nie chce mi się już pisać . . narazie . !
Napisze jeszcze później . !
DODAJ !