czołem czołem !
Dzień kobiet. Miło, ze kwiaty, miło, że życzenia, ale naprawde mam w dupie takie bożalsieboże święta. Byłam w galerii handlowej, przymierzałam oto te spodnie. I stoje. Stoje przed tym lustrem w gaciach, i co ? S ł o ń. Słoń moi drodzy. Już nie pączek, słoń.
I myśle sobie "Anka, ogarnij sie", wracam do akademika, jem, kanapki, przegryzam bananem, wyciągam śledzie. Ten dzień nosi nazwe -1.
Wezmę sie za to, przysięgam.
Patrząc na zdj, całkiem korzystnie, ale spokojnie - pozowane, wiadomo.
Jestem Ania
Mam 20 lat
157cm wzrostu
54 kg
i zdecydowanie za dużo tłuszczu na brzuchu i udach
mamy 08.02.2017r, i to dzis już mówie - ostatni tak zmanowany dzień .