Witam wszystkich po mega przerwie....
Wczorajsza 18'nastka Krisa okazała się najlepszą imprezą mojego życia... Ten klimat... te pojeby (Boluś) masakra...Koncert "DODY"... Było zajebiście... Na zdjęciu wraz z nowym stażystą w zawodzie... kuzynem Wojciechem
.
To chyba tyle na dziś...
Pzdr.