''Nie, bo tu nie ma nieba
Jest prześwit między wieżowcami
No a serce to nie serce, to tylko kawał mięsa
A życie.. jakie życie?
Poprzerywana linia na dłoniach
A Bóg... nie ma Boga!
Są tylko krzyże przy drogach...''
rajd uważam za udany. myślałam że zniosę to gorzej psychicznie. dziś wiem że jestem silna, nie żałuje niczego. i niczego nie jest mi żal. ludzie jak ludzie. byli Ci bardziej wyczekiwani, i Ci mniej. pare siniaków, zakwasy,i bolący żołądek gratis. wczoraj leżąc na schodach dużo myślałam. nie wszystkie myśli były dobre i pozytywne. czasem po prostu jest tak, że jakiś rozdział w życiu trzeba zamknąć. i nie koniecznie dlatego, że chcesz o czymś zapomnieć. oddalić od siebie. nie. po prostu , z czasem jest tak że to mija. i już nie ma żalu. nie ma nic. coś się kończy. dead. najważniejsze żeby niczego nie załować bez względu na to jak jest. nie poddawać się, i czerpać radość z życia, bo jeszcze nie raz upadniemy.
A.dobrze że byłaś,bo bez Ciebie nie było by już tej magii,i wiesz co?kocham Cię w chuj.<333
S. za to że mogłam się napatrzec za te 4 miesiace. za moją złość. i tą chwile kiedy mogłam się Tobą cieszyć i znów być blisko.