Z bliska

Niektóre rzeczy z bliska wyglądają zupełnie inaczej niż z daleka. Czasami trzeba się na prawdę dobrze przyjrzeć aby dostrzec rzeczy, o których istnieniu nie mieliśmy pojęcia. Wiem, powtarzam się... Ale właśnie tym dla mnie jest fotografia. Bywa i tak, że z bliska coś wygląda dużo gorzej niż z daleka. Np. ja ;) (joke) Czasami lepiej nie widzieć czegoś z bliska, w powiększeniu. Jakże często niewiedza bywa błogosławieństem. Należy uważnie wybierać nasze obiekty badań. Można dowiedzieć się czegoś, czego nie chcialibyśmy wiedzieć. A niektóe rzeczy z bliska wyglądają na prawdę obrzydliwie. :P Dlatego nie bawię się w macro owadów.;) Oddalić się, spojrzeć na pewne rzeczy jako na całość. Chciałbym umieć zrobić to w każdej sytuacji. Jakże to pomaga. Niestety. Czasami trzeba podejmować decyzję znając tylko fragment rzeczywistości. Od szczególu do ogółu czy od ogółu do szczegółu? A może zignorować to co podpowiada rozsądek i kierować się szeptami ghosta? Sercem patrzeć czy może szkiełkiem i okiem? Odpowiedź prosta: kto co lubi. Żaden sposób tak na prawdę nie jest dobry. Zawsze można coś przeoczyć. Skaczę po tematach. Od skojarzenia do skojarzenia. Może zedytuję to notką. A może nie... Nie wiem czy mi sie zechce. Zresztą po co? Nie piszę pod publiczkę, piszę to co chce. Liceum się skończyło.... Wiele się zmieniło. Kora ta sama ale drzewo już inne....... a tak wogole to jestem zmeczony. tak bardzo zmeczony. i znudzony. tak. zmeczony i znudzony. potrzebuje odpoczynku. nie spania do poludnia. ruchu! duzo ruchu i akcji. musze cos robic. bezczynnosc (ktora niby ma byc odpoczynkiem) tak bardzo mnie oslabia. chce w gory. wysokie gory. chodzic, lazic, wspinac sie i wedrowac. zmeczyc sie i dzieki temu odpoczac. z dala od komputera. juz mi brakuje treningow. spokojna i odludna polana w lesie poszukiwana. biore miecz do domu. bez trenignow chyba zwariuje. tylko gdzie ja bede mogl spokojnie pocwiczyc? moze cos znajde... musze cos znalesc! miecz i brak ludzi w zasiegu wzroku... tak... to mi pomoze. i rower. dalekie wyprawy rowerowe. wszystko byle tylko nie siedziec w domu bezczynnie. a deszcz? musze zrobic zbroje na larpa. czyli mam zajecie na deszcz i wieczory. samurajska zbroja. juz mam pomysl jak uzasadniej jej istnienie w swiecie europejskiego sredniowiecza. genialny pomysl na cala historie postaci. "tylko" najpierw musze zrobic zbroje. bez support'u sie nie obedzie. znowu... szukam zdjec i rysunkow samurajskich zbroj i helmow. jak zwykle google sa niezastapione. chyba musze juz isc spac...