Skrzyp 6 lat temu. Oł fak. ;d
Powiem krótko - trzymcie jutro od 9.45 kciuki. Od komisa zależy to jak potoczy sie me życie przez najbliższe 9 miechów - Polska/Holandia ?
Tak z innej beczki. Pamiętacie jak zapodawałem wam kawałek z pięknym refrenem 'Don't bogart that joint'? Okazało się, że jego wykonawcą nie jest podawany przeze mnie Country Joe and the Fish(co nigdy tak do końca mi się nie zgadzało), a The Fraternity of Man, a sam kawałek nazywa się 'Don't bogart me'. No, juz mi lepiej, a sam zespół zaczynam przesłuchiwac - zaledwie jedna płytka wydana - i całkiem całkiem niceee.
Jutro wrzucam wierszyk, który z rana zacząłem pisać. Beka w chuj ;d