No i polecieliśmy o jedną kłótnie za daleko.
Czy żałuje? Po przemyśleniu to nie. Trzeba bronic swojego zdania.
Ale tak troche smutno. Bo jednak znowu zostałam sama.
I ta świadomość że już nikt mnie nie potrzebuje mnie dobija.
w sumie jakby tak pomyśleć, to nikomu by różnicy nie zrobiło gdybym żyła czy nie. :D
Także no. Moge siedzieć w domu do woli. Może odnowie starą znajomość z taką jedną "przyjaciółką"
Każdy ma swoje życie teraz a ja sie nie potrzebnie wszystkim na siłe wpierdalam.
Ehh... no cóż. Postanowiłam że nazbieram hajsu i wyjade do jakiegoś miasta gdzie nikt mnie nie zna.
Będe mogła zacząć wszystko od nowa. Zostawie przeszłość za sobą i zajmę sie przyszłością.
Nowe znajomości, nowe życie. Nikt sie nie dowie jaka byłam kiedyś. Będzie sie liczyło tylko to jaka jestem teraz i już.
To będzie najlepsze wyjście.
27 PAŹDZIERNIKA 2016
19 LIPCA 2016
9 CZERWCA 2016
17 KWIETNIA 2016
3 MARCA 2016
12 LISTOPADA 2015
9 LISTOPADA 2015
21 WRZEŚNIA 2015
Wszystkie wpisy