Pan Olek obiecał wrócić na fbl i się obija, więc napiszę tu coś, o czym chciałabym aby wiedział .
Ostatnio dużo się zmieniło .
Nie wiem czy powinnam właśnie tutaj opisywać to co rozwala mnie tam od środka.
Może powinnam to jeszcze raz przemyśleć? A może po prostu położyć się w kącie z pudełkiem chusteczek i umrzeć w milczeniu?
Nie.. chyba jednak powinnam coś z siebie wydobyć , chcę żebyś wiedział.
Najgorsze jest chyba to... , że nie wiem jak powinnam zacząć . Nie będę myśleć nad delikatnym ubraniem słów, żeby przypadkiem nie palnąć czegoś idiotycznego.
Czasem zamykam oczy i pragnę tylko zapomnieć o tym co było, wymazać z pamięci te wszystkie kłamstwa i zniszczyć złość, której nigdy we mnie nie było . Może coś ze mną jest nie tak, ale gdybym miała wybór cofnięcia czasu o 10 miesięcy wiedząc jak moje życie potoczy się dalej i co mnie spotka.. Chyba niczego bym nie zmieniła . Mimo wszystko .
Oprócz milionów wylanych łez, setek nieprzespanych nocy i nieustanne zadawanie jednego i tego samego pytania ' dlaczego Ja!? ' były też te dobre chwile. Szczere uśmiechy, radość, szczęście.
Momentami chciałabym jeszcze raz poczuć się tak jak w lipcu, chociaż raz..
Kochać to także umieć się rozstać. Umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu.
CHOLERNIE, CHOLERNIE, CHOLERNIE boli mnie to, że boje się ponownie zaufać. Boje się jeszcze raz do tego wracać, jeszcze raz się angażować . Zaczynam być świadoma, że do tego mam już tylko jeden krok . Tak, dokładnie jeden . Bo jeśli człowiek zaczyna myśleć i tęsknić... To chyba oznacza tylko jedno .
Mam nadzieję, że starasz się choć trochę mnie zrozumieć, że próbujesz poczuć się tak jak ja się czułam. Jak czuje się teraz.
Ona jest... Ona jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny.
Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny,
zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość. Nie mów nic. Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.
Nikt nie potrafi kłamać, nikt nie potrafi niczego ukryć, jeśli patrzy komuś prosto w oczy. A każda kobieta posiadająca choć odrobinę wrażliwości potrafi czytać z oczu zakochanego mężczyzny. Nawet jeśli przejawy tej miłości bywają czasem absurdalne.
Więc jeśli to , co ostatnio usłyszałam, o czym się dowiedziałam jest prawdą... Obiecaj tylko jedno . Obiecaj, że pierwszym krokiem do tego by było inaczej, lepiej będzie piątek. Obiecaj, że w piątek wszystko się zmieni, W KOŃCU się zmieni .
Piosenka :
Chciałabym Cię przytulić ....