sądzę, że najwyższa poza co nieco odświezyć;
przy czym pozwolę sobie podsumować sezon w kilku słowach.
otóż był jednym z gorszych, kurdę.
jedyne, co warto wspominać to niewiele
czasu spędzonego w Pobierowie
w doborowym towarzystwie a także to,
iż jestem studentką pierwszego roku
Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni.
taaaaaaaaak!
aha, Opener też był
przecudowniewyjebanywkosmos
i polecam takową dżamprezę na przyszłość.
jeszcze 3 tygodnie i się wyprowadzam, mraw!
xoxo ;*