konieec.

30 kwietnia kończę I Liceum Ogólnokształcące im. Marii Skłodowskiej - Curie w Szczecinie.

świadectwo nie jest wzorowe, aczkolwiek najlepsze w ciągu trzech lat liceum.

nie polecam na przyszłość.

12 maja kończę matury. i zaczynam najdłuższe wakacje mego życia.

30 czerwca jadę na Opener'a i już nie mogę się doczekać!

jestem święcie przekonana, że będę

nim żyła do przyszłego roku.

jak się miewam? stresująco.

nie wiem, czy to dlatego,

że mam wrażenie iż w mej głowie pustka;

czy dlatego, że matura podniesiona

jest do rangi boskiej.

ten rok, to jak narazie najważniejszy w moim życiu.

tylko raz ma się ostatnie naście lat,

tylko raz się kończy liceum,

tylko raz się idzie na studia.

aha!

nieustanna dawka wrażeń.

jeszcze się nie rozliczam z tych licealnych lat.

dajcie mi pierwiej zdać maturę, potem pogadamy.

xoxo.